Zanim wejdziesz...

W USA mamy Disneyland, w Danii - Legoland, a w Polsce? Odpowiedź jest prosta - Kaczyland, Kleroland.
Nie poradzę nic, że mój obraz władzy najwyższej jest tak niski...

środa, 12 września 2007

Nie czekaj, rzuć jeszcze na tacę!

Tadeusz Rydzyk, z zawodu ojciec ma nowe auto, bo jego Maybach to już się zestarzał, a skoro poseł Misztal ma tę samą markę, toruński przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji winien się czymś wyróżniać. Na Audi A6 poszło jakieś 250 tysięcy złotych. Jak sądzę uciułał sobie z pensyjki księżulowej i tego, co mu emerytki na tacę rzucą. Byłbym zapomniał, o ile ktoś by go zapytał, a on raczy odpowiedzieć, usłyszymy, że z pierwszej transzy dotacji unijnej. Wyjaśnienie zawsze się znajdzie, podobnie jak w przypadku tych, których reklamować ma na łamach swych mediów.
Ale tak naprawdę, stać go na to, bo kościół katolicki w Polsce, skoro rocznie jego kasa zasilana jest z budżetu państwowego i samorządowego kwotą minimalną (proszę usiąść) 5 (słownie: pięciu) miliardów złotych. Tylko szkolni katecheci kosztują podatników corocznie drobne 650 milionów, a katolickie szkoły wyższe ponad 170. Tylko tegoroczna dotacja państwowa na Fundusz Kościelny wynosi (na papierze) 96 skromnych milionów. To tylko niektóre przykłady, jakie można mnożyć. Po co? Czy moim zamiarem ma być pogłębienie czyjejś frustracji, że żyje w takim kraju?
Nie dziwię się zatem, że ojciec z zawodu, któremu emerytki, jakie stać raz na rok na wymianę beretu na nowszy model, wysyłają systematycznie gotówkę, wysupłał jakieś drobne na nową limuzynę wyposażoną m.in. w system nawigacji satelitarnej i automatyczną klimatyzację.
Dorzuć coś jeszcze...

Sphere: Related Content

Brak komentarzy: