Zanim wejdziesz...

W USA mamy Disneyland, w Danii - Legoland, a w Polsce? Odpowiedź jest prosta - Kaczyland, Kleroland.
Nie poradzę nic, że mój obraz władzy najwyższej jest tak niski...

wtorek, 13 listopada 2007

Mentalność kacza...

Już nic nie qmam, niczym ta żaba. Platforma Obywatelska zaproponowała posłowi PiS, Pawłowi Zalewskiemu, by ten zajmował (podobnie jak w poprzedniej kadencji) funkcję sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych. I z tego powodu u PiS-uarów rozpętała się burza.
Zalewski wraz z Dornem i Ujazdowskim kilka dni temu zrezygnowali z funkcji wiceprzewodniczących kaczej partii. Na takie posunięcie większość Jedynie Prawych i Sprawiedliwych zareagowała histerycznie, oświadczając, że to zdrada, powinni odejść, bo niszczą wizerunek ugrupowania itp. Teraz już w ogóle wariatkowo na taką propozycję dla Zalewskiego PiS prezentuje.
Byłbym totalnym głupcem, gdybym stwierdził, że w PiS nie ma ludzi realnie podchodzących do życia, posiadających swoje zdanie, a nie tylko bezkrytycznie wpatrzonych w swych przywódców, bez zacietrzewienia, niekoniecznie szukający wiecznie wrogów. Być może takim właśnie jest Zalewski i dlatego zaproponowano mu przewodniczenie komisji. Być może...
Widać jednak po zachowaniu jego partyjnych kolegów, że po dwóch latach rządów i frustracji wywołanej przegranymi wyborami, nie zamierzają ponosić jakiejkolwiek odpowiedzialności za państwo, a jedynie krytykować i niszczyć. Oto mentalność kacza.

Sphere: Related Content

Brak komentarzy: