Zanim wejdziesz...

W USA mamy Disneyland, w Danii - Legoland, a w Polsce? Odpowiedź jest prosta - Kaczyland, Kleroland.
Nie poradzę nic, że mój obraz władzy najwyższej jest tak niski...

czwartek, 9 sierpnia 2007

Kto zabił? - odpowiemy w referendum

No to sobie pogadali dwaj panowie, z których jeden jest z obecnego zawodu prezydentem a drugi chciał nim być. Przynajmniej ja to tak oceniam, że Darth Vader spotkał się z kimś w rodzaju kapitana Sowy, by ustalić kto zabił. Czterogodzinne śledztwo, jakie przebiegło wedle zeznań świadków w przyjaznej i miłej atmosferze, nie przyniosło jednoznacznych rezultatów, gdyż nie do końca ustalono termin, w którym zostanie ono wznowione. Wiadomo przynajmniej tyle, że zabójca będzie ustalony w referendum.
Na poważnie jednak, Kaczyński i Tusk uśmiechali się do siebie, powiedzieli, co mieli powiedzieć, każdy przedstawił jakieś tam swoje racje i na tym koniec. O tym, że przedterminowe wybory są przesądzone, wiadome było od dawna. Chęć zagarnięcia całej władzy przez Braci Mniejszych musiała odbić się czkawką, której powstrzymać się nie da. Dwukrotnie uleczony od ministerialnego stołka Jondrek i czujący już swe rychłe odwołanie Oberbelfer (bez uprawnień do nauczania) to chyba ewidentne przykłady pokazujące, że rząd MUSI być monolitem, tyle tylko, że jednopartyjnym. Murzyn zrobił swoje...
Przyznam, że z niepokojem patrzę na zbliżające się wybory, które z pewnością wygra Platforma Obywatelska (w sumie nazwa nic nie mówiąca, ale ciekawa). Większości nie zdobędzie. Jeżeli wejdzie w porozumienie z PiS, zostanie potraktowana - mimo że teraz będzie rozdawać karty - tak samo jak obecni koalicjanci rządzącej ekipy dążącej do jednowładztwa.
Poza tym chciałbym wreszcie usłyszeć co przyszli zwycięzcy zamierzają zaproponować temu krajowi w zamian za rządy lustratorów i poszukiwaczy domniemanych agentów.
Wbrew pozorom władającej (jeszcze) krajem ekipie wybory są jak najbardziej na rękę. Dzięki temu nie stracą możliwości dofinansowania swego istnienia z budżetu państwa. Niestety.

Sphere: Related Content

Brak komentarzy: