Zanim wejdziesz...

W USA mamy Disneyland, w Danii - Legoland, a w Polsce? Odpowiedź jest prosta - Kaczyland, Kleroland.
Nie poradzę nic, że mój obraz władzy najwyższej jest tak niski...

piątek, 25 kwietnia 2008

Lecz się BMW

Brat Mniejszy Większy zwany oficjalnie prezydentem chyba boi się społeczeństwa, które demokratycznie wybrało go do pełnienia tejże funkcji. Na koszty swej fobii nie patrzy, zatem czekała na niego niespodzianka.
Niewielki wzrostem, za to z przerostem ambicji życzył sobie, by podczas prywatnie spędzanego weekendu nad morzem czuwała nad nim ekipa w karetce. I nastąpił ZONK, gdyż służby medyczne zażądały żywej gotówki. BMW został zaskoczony i chciał wyciągnąć kasę z żetu rządowego. W odpowiedzi otrzymał gest Kozakiewicza, bo tak finansowane mogą być jedynie służbowe, a nie prywatne wyjazdy. I jest problem.
Zastanawia mnie również do dziś żądanie ochrony dla Brata Mniejszego Mniejszego, z argumentacją, że jest on na tyle podobny do swego brata-prezydenta, że BOR-owiki są mu niezbędne. Dlaczego zatem - dla dobra BMW - nie zrezygnuje z publicznego życia? Dla społeczeństwa byłoby z pożytkiem...

Sphere: Related Content

Brak komentarzy: