Trzeba mieć niczym niograniczony tupet, by najpierw - co tu będę owijał w bawełnę - spierdolić dokładnie wszystko, nawet to, czego spierdolić się nie da, a później zabrać się za krytykę.
I na takej pozycji ustawiły się PiSdzielce uruchamiając stronkę pod tytułem "POrażka roku", zrównując z ziemią obecnie rządzącą ekipę. Komu wypada krytykować, temu wypada...
Mnie wypada jedynie powiedzieć, że wszedłem sobie na ową stronę i poza zbiorem jakichś filmików przedstawiających w kaczym świetle poszczególnych ministrów czy też premiera, nie ma nic, a przede wszystkim czegoś takiego, co nazywa się forum. A pewnie dlatego, że ową "porażką" większość mogłaby określić nie obecny rząd, ale autorów największej - jak do tej pory - porażki tego tysiąclecia.
Sphere: Related Content
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz